środa, 5 marca 2014

Metryczkowo mi

Kolejna tegoroczna metryczka, chociaż tak naprawdę powstała w zeszłym roku, tylko czekała na wykończenie. Adresatka metryczkę otrzymała dzisiaj - także mogę się już pochwalić. Z serii - metryczka z paseczkiem :)





*************

Meri - nawet w znajomym gronie ciężko jest przeprowadzić RRa. Dlatego cieszę się, że skończyłam mój ostatni, bo te wcześniejsze - nie sądzę, żeby do mnie w ogóle kiedykolwiek dotarły. A szkoda. Bo w sumie to kupa pracy moja i pozostałych uczestników :(.


7 komentarzy:

  1. Śliczna, bardzo mi się podoba. Taka bardziej nowoczesna :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Prześliczna :)
    Widać, że wymagała częstej zmiany kolorów. Czy to było dla ciebie męczące? Taka ciągła zmiana nitki?
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kochana cudna metryczka taka delikatna!!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Metryczka bardzo oryginalna, tak jak imię dziewczynki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. bardzo ładna,a ta karuzelka to majsterszyk

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczna metryczka taka delikatna i taki efekt!!!

    OdpowiedzUsuń