Ubolewam, że nie mam ostatnio czasu na regularne wpisy, chociaż bardzo chciałabym mieć. Nawet nie miałam czasu na zrobienie podsumowania prac z zeszłego roku, a przecież już połowa stycznia minęła. Za to coś tam ciągle dłubię, więc nie jest tak, że się obijam. :)
Także szybciutko pokażę Wam efekty moich ostatnich prac. Najpierw kociaki. Nie wiedziałam, że aż tyle wśród Was jest ich zwolenniczek :). Ja moje dzisiaj wyprałam, wykrochmaliłam i wyprasowałam. A oto efekt końcowy.
Tym razem robiłam je dla siebie, a nie dla kogoś. Tylko muszę się jeszcze zastanowić, gdzie zawisną. Bo robiłam je bez jakiegoś specjalnego przeznaczenia. Nawet 2 ramki zakupiłam - wersję czerwoną i wersję niebieską, ale zwyciężyła niebieska, bo chyba lepiej się komponuje. A Wy co sądzicie? A fakt, nie zrobiłam zdjęcia w czerwonej haha. No cóż. Możliwe, że zawiśnie w pokoju córki. Zwłaszcza, że przez ten tydzień mamy na przechowanie kota znajomych, którzy wybyli na nartki.
A tutaj Pamiątka Ślubna zamówiona przez pewną Panią. Oryginał miał czerwone serduszka, ale na życzenie klientki dopasowane zostały konkretne kolory: fioletów, morskiego i szarości. Myślę, że całkiem fajnie wyszły te fioletowe serca. A co Wy uważacie?
**********
Anita - wzory znajduje w internecie, część w gazetach, które prenumeruje. Także wystarczy wiedzieć, czego chcesz a wszystko da się znaleźć w tym przepastnym medium jakim jest Internet. Jak coś będziesz chciała - to pytaj.
Dafefa - ślicznie Ci dziękuję za wyróżnienie. Jak już pisałam na Twoim blogu - jest mi niezmiernie miło, że doceniasz moje prac. Natomiast nie biorę już udziału w tego typu zabawach, bo bardziej doceniam Wasze komentarze. Także jeszcze raz ślicznie dziękuję za wyróżnienie i zapraszam do częstszych wizyt u mnie. Sama Twój blog też przejrzałam i dołączyłam się do Twoich obserwatorów, bo również bardzo mi się spodobał :)
piękny ten ślubny... pierwszy raz widzę taki wzorek :) a kociaki też słodkie :)
OdpowiedzUsuńwspaniałe :)
OdpowiedzUsuńkociaki super, a serduszka fajne w tym fiolecie,chociaż ja osobiście jednak wolę serce w czerwieni :)
OdpowiedzUsuńCudne kociaki :D
OdpowiedzUsuńrewelacyjne kociaki...a pamiatka wyszla przepieknie i niekoniscznie musza byc czerwone serduszka...
OdpowiedzUsuńBeautiful stitching and wonderful works!
OdpowiedzUsuńWell done!
Greetings
Nurdan
Kotki wesołe :)
OdpowiedzUsuńŚlubny haft bardzo ładny, ciekawie dobrane kolory dzięki czemu jest bardzo oryginalny a nie typowo różowo-czerwony jak zazwyczaj hafty tego typu. Według mnie kolory bardzo pasują.
ślubny haft- śliczny, kotki zresztą tez
OdpowiedzUsuńślubny obrazek jest przecudowny. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMasakrycznie cudne są te kociaki:))))buuu,też bym chciała takie wyhaftować:)))obrazek z serduszkami oryginalny:)))..pliss zlikwiduj weryfikację obrazkową dla komentarzy:)))
OdpowiedzUsuńkociaki są śliczne sama się na nie kuszę ;) a te fioletowe serca ładnie wyglądają
OdpowiedzUsuńPrześliczne kociaki, ja jednego rudzielca mam w domu i taki sam chętny do zabawy w chowanego jak Twoje. Pozdrawiam serdecznie. Ps. szukałam wszędzie ale nie znalazłam bobasa ciągnącego samochodzik,może jednak jeszcze znajdę:)
OdpowiedzUsuńślubny hafcik fantastyczny !!
OdpowiedzUsuńTe koteczki też mam wyhaftowane, ale nic z nimi nie zrobiłam, leżą w sgregatorze i czekają na lepsze czasy:)
OdpowiedzUsuńPamiatka ślubna śliczna - ciekawy wzór!
przepiękne prace:)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczniutkie kociaczki.ślubny hafcik bardzo oryginalny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękne hafty, cieszę się, że do Ciebie trafiłam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
rewelacjnie!!
OdpowiedzUsuńBardzo przypadły mi do gustu takie haftowane upominki w Twoim wykonaniu. Musisz mieć mnóstwo cierpliwości no i oczywiście dużo wprawy. Ja niestety nie mam ani jednego ani drugiego, ale jestem pewna, że taki prezent zachwyci absolutnie każdego!
OdpowiedzUsuń