Jako jedna z nielicznych faktycznie była przebrana za afrykańskie zwierzę. O ile pscółka jest zwierzem, ale na pewno mieszka w Afryce :) W każdym bądź razie Pscółka wróciła zadowolona. A to jest najważniejsze.
To najpiękniejsza pscółka jaką widziałam od 20 lat czyli od czasu gdy moja pscółka Michasia balowała w przedszkolu :) Śliczny strój i cudowna córeczka :).
I ślicznie i wygodnie ;-))) Zastanawiam się dlaczego rodzice nie uczą dzieci bawić się. wymyślanie tematycznych strojów to zabawa , z kupionych to już tarzan by bardziej pasował niż księżniczka. no może dla dziewczynki strój safari, też nie zwierzątko, ale zawsze bliżej tematu;-)
Prześlicznie dziękuję za odwiedziny i urocze słowa w komentarzach z okazji mojej drugiej rocznicy blogowania. To takie miłe dla mojego serca. Posyłam moc uścisków i buziaczków pełnych wspaniałych myśli;)
pscółka to absolutnie afrykańskie zwierzę! :):) oczka Twojej pscółki - najlepiej oddają jej szczeście :):) duma wymieszana z zachwytem - jakby chciała powiedzieć "a ja jestem najfajniejsza pscółką, to mama mi zrobiła!"
Ależ pscółka piękna!!!
OdpowiedzUsuńS U P E R !!! Już niedługo mnie to czeka :) Tylko patrzeć..
OdpowiedzUsuńTo najpiękniejsza pscółka jaką widziałam od 20 lat czyli od czasu gdy moja pscółka Michasia balowała w przedszkolu :) Śliczny strój i cudowna córeczka :).
OdpowiedzUsuńŚliczna pszczółka! Wielkie brawa dla mamy za poważne podejście do tematu:)
OdpowiedzUsuńto jest to! Śliczne wydanie pszczółki :)
OdpowiedzUsuńTo najpękniejsza Pscółka świata! Pomysły masz ciekawe, a to że córci się podobało to z kolei jest najpiękniejsza i największa nagroda :)
OdpowiedzUsuńPiekna, az sie napatrzec nie moge. Stroj miala switeny bardzo mi sie podoba :). No i Pscolka zadowolona a to najwazniejsze...
OdpowiedzUsuńPściółka przeurocza :) Bardzo fajnie wyglądała w tym stroju, mama się spisała na medal :)
OdpowiedzUsuńAle ładna ta Pscółka:)
OdpowiedzUsuńI ślicznie i wygodnie ;-)))
OdpowiedzUsuńZastanawiam się dlaczego rodzice nie uczą dzieci bawić się. wymyślanie tematycznych strojów to zabawa , z kupionych to już tarzan by bardziej pasował niż księżniczka. no może dla dziewczynki strój safari, też nie zwierzątko, ale zawsze bliżej tematu;-)
Prezentuje się zjawiskowo :)
OdpowiedzUsuńPscólka odlotowa! Maja się chowa ;)
OdpowiedzUsuńRewelacja!!
OdpowiedzUsuńno to chyba się powtórzę kochana pscółka ! i mama bo taką afrykę szczeliła!
OdpowiedzUsuńPiękna pszczółeczka :O)
OdpowiedzUsuńA ja gratuluje ogromnie publikacji w CS :O)
Pięknie wykonane - to docenili ;o)
Pscółka prześliczna! Szalenie urocza i najważniejsze, że zadowolona i szczęśliwa :-)
OdpowiedzUsuńGratulacje dla mamy :-)
pozdrawiam
Prześlicznie dziękuję za odwiedziny i urocze słowa w komentarzach z okazji mojej drugiej rocznicy blogowania.
OdpowiedzUsuńTo takie miłe dla mojego serca.
Posyłam moc uścisków i buziaczków pełnych wspaniałych myśli;)
Śliczna ta Twoja pszczółka ;)
OdpowiedzUsuńpscółka to absolutnie afrykańskie zwierzę! :):) oczka Twojej pscółki - najlepiej oddają jej szczeście :):) duma wymieszana z zachwytem - jakby chciała powiedzieć "a ja jestem najfajniejsza pscółką, to mama mi zrobiła!"
OdpowiedzUsuńPszczółka prześliczna, strój wyszedł świetnie. Moja córka niestety chce byc wróżką - pewnie jak większośc dziewczynek.
OdpowiedzUsuńPrześliczna pscółka :) Cudowny strój :)
OdpowiedzUsuńślicna !!
OdpowiedzUsuń