Po weekendzie - tak jak obiecałam - usiadłam do RR-ów. Na pierwszy ogień poszły Kasiulkowe, bo te leżą u mnie chyba od maja (aż wstyd się przyznać). Potem siadam do kolejnych. Trochę mi ciężko się pracuje na tej 18-tce, bo wzrok mam juz co nieco przemęczony, a nie mam kiedy się wyspać :).
Ale jakoś poszło. Na razie mam zdjęcie tylko psa. Wrzucę potem kolejne.
A z zaległych jeszcze rzeczy - to tutaj ukończona pamiątka ślubna. Na weselu było cudownie. Dawno się tak dobrze nie bawiłam. Tańczyłam do 4 rana praktycznie bez przerwy, a na dodatek mogłam sobie porozmawiać po francusku, bo koleżanka wychodziła za mąż za Francuza. Także nawiązałam nowe znajomości z ludźmi z Ambasady Francuskiej :).
Parze Młodej bardzo się spodobał, co nie powiem - cieszy.
moje prace
(222)
haft
(192)
na tamborku
(120)
metryczki
(107)
candy
(64)
Round Robin
(62)
córeczka
(58)
off topic
(58)
świątecznie
(49)
szyciowo
(37)
wymianka
(36)
ślub
(19)
czasopisma
(17)
zakupy
(17)
komunia
(10)
sprzedaż
(9)
wyróżnienia
(9)
kartki
(7)
konkurs
(6)
czytelnia
(5)
woreczki
(5)
TWOXS
(4)
chrzest
(4)
podsumowanie noworoczne
(4)
worki
(4)
druty
(3)
fotofilmy
(3)
poduszki
(3)
biżuteria
(2)
tilda
(2)
anioły
(1)
filcowo
(1)
karate
(1)
me
(1)
naruszenie praw
(1)
wystawa
(1)
zakładki
(1)
śni
(1)
Powoli do przodu...
OdpowiedzUsuńPamiątka bardzo fajna, najważniejsze, że Młodym się podobała :-)
śliczna pamiątka, bardzo podobają mi się te wzory
OdpowiedzUsuńPiękny
OdpowiedzUsuńaż zazdrość bierze :D skąd masz wzór?
Pozdrawiam