I kolejna metryczka do kolekcji. Cieszy mnie, że ostatnio metryczka Pranko poszła trochę w odstawkę, bo tyle jest pięknych, innych wzorów metryczek, a ja wciąż robiłam to osławione pranko. Fakt, że ładne jest, ale ile razy można haftować je pod rząd :).
Dzisiaj coś innego - maleńka wróżka. Mam nadzieję, że również będzie się podobać. :)
Śliczne maleństwo :) Urocza metryczka :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tą wróżkę. Gwiazdkę zazwyczaj haftuję złotą nitką. Twoja metryczka jak zawsze perfekcyjna.
OdpowiedzUsuńSuch a cute work, delicate stitching ♥♥♥
OdpowiedzUsuńPiękne <3
OdpowiedzUsuń