Wczoraj dotarła do mnie paczka od Matyldy, u której wygrałam candy. A czego tam nie było....
Przepiękne bazy do tworzenia kartek, a do tego niezliczone ilości różnych ozdób. I jeszcze nożyczki do wycinania zygzakiem oraz dziurkacz z super wzorkiem, który dołączy do mojej kolekcji dziurkaczy. Z tego dziurkacza to najbardziej ucieszyło się moje dziecko, bo ona bardzo lubi robić sobie karteczki używając właśnie dziurkaczy.
Powiem Wam, że naprawdę jestem uradowana tą wygraną. Ale mam problem - te podkłady są tak pięknę, że aż boję się ich użyć w obawie, że je popsuję.
A jeszcze zapomniałam Wam się pochwalić jeszcze jedną zdobyczą z IKEI z wyprawy po 11 listopada. Otóż w dziale dziecięcym w moje ręcę wpadła ta paczka - zestaw do robienia kartek z podkładami, gotowymi postaciami do przyklejenia, kopertami i ramkami. I na dodatek przeceniony z 13 z na 6 zł. Rewelacja. Toteż od razu zakupiłam. Więc mogę śmiało powiedzieć, że moje zapasy karteczkowe rosną w siłę. Szkoda tylko, że czasu wolnego mi tak nie przybywa. :)))
Piękny prezent a zestaw z Ikei piękny.Szkoda że u mnie nie ma tego sklepu.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranej i ślicznych prezentów :)
OdpowiedzUsuńTak to jest niestety z tym czasem na robótki, ciągle go brakuje :)