niedziela, 29 listopada 2009

Wieńce świąteczne na kanwie i w naturze

Wczoraj, jak zwykle podczas Mam talent i później filmu - wyhaftowałam kolejny kawałek wieńca świątecznego. Oto zdjęcia mojego postępu. To, że nie zawsze jestem tak, gdzie powinnam - jeśli chodzi o miejsce - to już pisałam :) Nadal mi schodzi i rozchodzi się na boki, ale myślę, że się zamknie prawidłowo :)




A dzisiaj byłyśmy z Michasią z Dziadkami na działce i narwałyśmy gałązek na zrobienie wieńcy. Pierwotnie chciałyśmy kupić w Prima Flora, ale mieli tylko sztuczne. Więc postanowiłyśmy zrobić własne. Robiłam je po raz pierwszy, ale ogólnie źle nie wyszły, Na razie nie są za bardzo strojne, ale będę dokładać rzeczy i świeczki. Każda z nas ma po 2 :)








1 komentarz:

  1. Witam... Bardzo podobają mi się Pani prace, szczególnie metryczki. Czy mogłabym prosić o schemat metryczki dla dziewczynki z wiszącymi ubrankami. Gdzieś ją kiedyś widziałam, ale niestety nie zapisałam a bardzo chciałabym ją wyszyć dla koleżanki córki na roczek. Pozdrawiam, Joanna. Mój e-mail:(joanna.zuzanna@gazeta.pl)

    OdpowiedzUsuń