Nabyłam drogą kupna takie oto pisemko - 365 CrossStitch Desings. W sumie 365 wzorów na cały rok, podzielone tematycznie poda dany okres. Szczerze powiedziawszy spodziewałam się czegoś fajniejszego, ale w sumie nie są złe te wzory. Choć pewnie z braku czasu - gazetka - tak jak inne - trafi do mojego kosza z magazynami i tam będzie czekać na lepsze czasy :) Pytanie, czy jak już nadejdą te lepsze czasy - czytaj więcej czasu wolnego - to czy mój wzrok jeszcze pozwoli na haftowanie, bo ostatnio bardzo mi poleciał i teraz jak jestem zmęczona to nawet zwykłego tekstu w gazecie nie mogę odczytać bez okularów. Masakra... Starość zdecydowanie się Panu Bogu nie udała :).
Poniżej parę fotek wzorów, które bardziej przyciągnęły mój wzrok. Są wzory duże i mniejsze, i takie zupełnie malutkie.
P.S.
Sorry za jakość zdjęć - robione wieczorem :)
Powiem Ci,że to odkładanie "na potem" też się nie udaje:))))ale ja np lubię mieć różne gazety dla samego pooglądania i planowania...z którego i tak zawsze wychodzi coś innego:))))
OdpowiedzUsuńAch jaka fajna ta gazetka!! U mnie też pewnie by zaległa na inny czas, ale samo przeglądanie jej to musi być wielka przyjemność!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
oj tak to już jest że coś na pierwszej czy środkowej stronie nas zauroczy a potem brak czasu na zrealizowanie haftowanego marzenia :)
OdpowiedzUsuńoj tak to już jest że coś na pierwszej czy środkowej stronie nas zauroczy a potem brak czasu na zrealizowanie haftowanego marzenia :)
OdpowiedzUsuńooo a mnie podobają sie te slubne :)
OdpowiedzUsuń