Zostałam poproszona o wyhaftowanie jakiegoś dużego bukietu kwiatów. Przesłałam kilka propozycji i ostatecznie klient wybrał bukiet stokrotek w koszyku. Powiem, że już dawno nie haftowałam tak dużego obrazu. Głównie ze względu na fakt, że nie mam tyle czasu, a to zabiera go mnóstwo, a drugi powód jest bardziej prozaiczny - mój wzrok już nie jest tak dobry, jak kiedyś. W zasadzie nigdy nie był idealny, ale długie ślęczenie nad kanwą 18-tką daje się odczuć nawet z moimi specjalnymi okularami tylko do haftu. Bukiet miał być prezentem dla mamy klienta z okazji 70-tych urodzin. Do tego stworzyłam małą karteczkę z życzeniami.
Pierwotnie klient chciał taki napis na obrazie, ale odradziłam mu ten pomysł. Kto chciałby na ścianie mieć obraz, które mu ciągle przypomina ile właśnie lat skończył 😄😄😄. Dlatego do tego powstała taka mała karteczka.
Urodziny są dzisiaj, ale nie wiem, czy prezent zostanie wręczony dziś czy w weekend. Tak czy siak - mam nadzieję, że będzie się podobać. 😉